Komentarze do: Wieczór z baristką

Komentowany artykuł: Wieczór z baristką

Uwielbiam kawę. Zaczynałem od rozpuszczalnej potem przyszła pora na pierwszy ekspres ciśnieniowy kolbowy, potem pierwszy automat z młynkiem, potem kolejny. Teraz planuję powrót do źródeł i konkretną maszynkę kolbową z osobnym młynkiem. Poznawanie możliwości jakie daje kawa naprawdę wciąga.

Teraz mam automat Siemensa ale marzę o powrocie do źródeł i ekspresie ciśnieniowym kolbowy dwugrupowy Pyszna kawa i piękna ozdoba kuchni.

Fajny ten kurs ale niestety nie ma go w moim mieście

Przepraszam za komentarz, lecz dla mnie nazywanie "americano pyszną kawą" jest poważnym nadużyciem i zaprzeczeniem tego, jak powinna smakować kawa. Niezależnie jaka, na czym sporządzona i przez kogo. To nie jest smak kawy i jeżeli ktoś prosi o tę wersję, to znaczy, że satysfakcjonują go pomyje, lub schabowy z mikrofali.

Czy warto zorganizować?

___
koła pasowe zębate