Filmy na które czekacie

ja czekma teraz na Silent Hill: Revelation 3D - jeszcze tylko miesiac

Jestem też ciekawy nowego Bonda czy dotrzyma klimatu Casino Royale.

Kiedy premiera nowego Bonda ?

No Bond coraz bliżej, aż się dziwię, że na portalu i forum nie ma nic o nowych dziewczynach Bonda. Są całkiem zacne.

Berenice już tu się przewijała, tylko wtedy jeszcze nie była dziewczyną Bonda
Ta Greczynka też niczego sobie, mogliby dać jakąś hot session!

Premiera ma byc 26 pazdziernika. A slyszeliscie, ze w wybranych kinach maja byc pokazy , ktore beda sie zaczynac o 0:07? fajnie:)

Tez jestem ciekawy nowego Bonda - zapowiada sie dobrze

Ja byłem wczoraj - co tu dużo mówić, by nie spojlerowac? to trzeba zobaczyć. Bond w czystej postaci, co prawda bez niewiarygodnych gadżetów, ale właśnie o to chodzi, to jest agent wiarygodny! Brudzi sie, ma uczucia i powaznie podchodzi do zadań.

U mnie teraz odliczanie do 18 stycznia i lece do kina na "Django" Tarantino

Ja tez juz widzialam Skyfall i tak jak sie spodziewalam, nie zawiadlam sie:) warto isc ,bardzo fajnie spedzilam czas:)

No film jest genialny, Skyfall to najlepszy Bond jakiego widziałam. I jako film i jako Bond. Craig jest tam ideałem faceta - męski, groźny i seksowny.

Asik napisał: U mnie teraz odliczanie do 18 stycznia i lece do kina na "Django" Tarantino

Tez nie moge sie doczekac Ciekawe co tym razem zaproponuje Tarantino ?

Może to i wstyd, ale ja czekam na Hobbita. Średnio mi się podobał, ale ciekawe co wymyślą w Pustkowiu Smauga. Film wizualnie prezentował się bardzo dobrze.

Czekam na RoboCopa. Jak już mam iść do kina, to niech to będzie coś z efektami. Plus trochę z sentymentu, bo to był kiedyś świetny film.

Dokładnie, RoboCop to przecież był kiedyś spory hit, do dzisiaj ta postać jest każdemu znana. Dobrze, że wzięli ją na odświeżenie.

Stare dobre lata 80 - dziesiąte. Cały czas remakują dobre filmy z tamtych lat. Fajnie, że Robocopa zmajstrowali, zawsze lubiłem ten film.

Widzieliście Wilka z Wall Street? Moim zdaniem to genialny film. Jak ktoś mówi, że przedstawia tylko seks i narkotyki, to moim zdaniem jest niezłym ignorantem.

bobby napisał: Stare dobre lata 80 - dziesiąte. Cały czas remakują dobre filmy z tamtych lat. Fajnie, że Robocopa zmajstrowali, zawsze lubiłem ten film.

Ja go nawet nie traktuje za bardzo jak remaka. To jest jednak taka różnica czasu, nowe efekty specjalne i w ogóle, ten Robocop, raczej będzie się mocniej różnił niż na pierwszy rzut oka- że tylko strojem.

Shogo, no wiesz, mimo wszystko to będzie remake, nawet tytuł ma taki sam
To, że będzie się różnił wizualnie czy trochę w fabule, to przecież dobrze, bo przecież gdyby miał być 1:1 taki sam, to jaki jest sens robienie nowej wersji.

Lepszy Robocop niż jakiś "elekteyczny mordulec", czy jakoś tak, gdzieś to brzmi - bodaj w Czechach o Terminatorze.
Same efekty już ten film pozmieniają.