Filmy Cronenberga

Moja przygoda z Cronenbergiem zaczęła się od kultowego


To było coś... potem Nagi lunch, ostatnio bardziej biografia niż kino autorskie nieco nudna "Niebezpieczna metoda".

Nie obejrzalem jeszcze całej filmografii reżysera, ale mam zamiar.
wy lubicie go? Macie film, którego nie można przegapić?

Szczerze mówiąc nic nie znam ale na weekend jak bede mial troche czasu wrzuce jakis film tego Pana i zobaczymy

Jedyny film Cronenberga jaki oglądałem to Mucha ... horror bardzo fajny i jak ktos nie widzial polecam.

Mucha - to było coś na tamten czas

Tyle razy ten film puszczali w naszej tv, ze chyba każdy go widział

Ja nie widziałam Muchy :p o Crash słyszałam nie raz, bo on zdaje się uchodzi za kultowy, wiecie niepokorny, szybkie samochody, seks i te sprawy. Niebezpieczna metoda była ciekawa, jakoś nigdy nie interesowałam się psychoanalizą i tym podobnymi sprawami,a tutaj szaleństwo było pokazane tak, że naprawdę zostawało na długo w głowie. Widziałam też jego ostatni film Cosmopolis, też był mocny, już nie pod względem akcji, ale tego jak byli pokazani bohaterowie i całe społeczeństwo, tak bezdusznie, tym światem rządził pieniądz, a bohater mógł robić najrozmaitsze dziwactwa i mieć dowolne fanaberie, bo był bogaty. Nikt tam nie miał prawdziwych relacji, miłości, przyjaźni, nawet seks był taki mechaniczny. Taki zimny świat, a sam film trochę psychodeliczny.

Ja tego reżysera oglądałam Muchę - bo fakt, często leciała w tv I ostatnią produkcję "Cosmopolis" z Pattinsonem. Jak dla mnie oba filmy świetne i godne polecenia. Jednak bardziej aktualny i życiowy film to "Cosmopolis". Dociera do najgłębszych skwerków i ubytków ludzkiej natury współczesnego człowieka (i nie tylko milionera)

Laska naprawdę nie widziałas Muchy? Haha, musisz nadrobić
A Vixa jak lubisz karaluchy to polecam Nagi lunch - dla mnie trochę niesmaczny, ale

Z karaluchami już mieszkałam, napatrzyłam się na nie. Ale Muchę nadrobię.