Czym można zastąpić biały cukier?

Witam,
Poruszam ten temat teraz kiedy ze szkolnych sklepików wyrzucono wiele produktów przesładzanych białym cukrem.

Krótką, ale wyczerpującą odpowiedź na tytułowe pytanie znajdziecie Państwo w artykule Pani Izabeli Dajwłowskiej: „Biały cukier za kratki”.

Artykuł ten zamieszczony jest na stronach: 23-24 („Zdrowie na talerzu”) numeru 39/2015 tygodnika „Gwiazdy mówią..).
Warto zapoznać się z tym artykułem w jakimś saloniku prasowym.

Może warto pokusić się o rezygnację z białego cukru w domu?
Co Państwo o tym sądzicie?

Ja już ponad 20 lat nie słodzę herbaty cukrem. Ale pierogi owocowe posypane cukrem trzcinowym bardzo mi smakowały.

Wyjaśnienie: Nie mam żadnego kontaktu z Redakcją tego czasopisma, ani z Autorką artykułu. Jestem tylko stałym i wieloletnim czytelnikiem tego czasopisma.
Pozdrawiam,
dickkormor

U mnie w domu białego cukru nie używa się prawie wcale. Moja dziewczyna jest dietetykiem i do takich rzeczy nam daleko. Sam nie słodzę herbaty ani kawy od ok. 5-6 lat. Do słodzenia zamiast cukru używamy miodu. Jednak wiadomo, niektórych rzeczy nie można posłodzić miodem, więc jedyną opcją zostaje całkowite go wyeliminowanie Ewentualnie tak jak mówisz - cukier trzcinowy. Można się też pobawić w jakiś ksylitol, stewię czy słodziki, które są zwykle w sklepie w działach typu "Eco". Ale czy ja wiem, czy to takie niezbędne...

Słodziki to lipa, lepiej już wcinać normalny cukier, niż jakieś takie sztuczne syfy, bo są dużo gorsze dla zdrowia. Tak samo jak z wszelkimi colami zero, niby bez kalorii i bez cukru, ale mocniej się po tym tyje.

Ja też nie używam cukru od kilku lat i znacznie lepiej się czuję, odstawiłam go z dnia na dzień. Pewnego dnia rano przyszłam do pracy i stwierdziłam że już nie słodzę , od tego się zaczęło

No to jesteś niezłym hardcorem - 20 lat, dobry wynik.. Ja odkąd wiem że jestem chory na IO mocno ograniczyłem cukier w każdej postaci. Myślę, że niedługo dojrzeję już do tego, żeby całkiem przestać słodzić. Ale nie jest to łatwe, wiadomo uzależnienie i wyjście z niego nie jest przyjemne. Ostatnio zrobiłem eksperyment cały dzień bez gramu cukru, po kilku godzinach tak mi było słabo, dyńka napierdzielała że musiałem coś walnąć z cukrem.

Kali - wiadomo, że chemiczne słodziki to syf, ale na pewno zdrowszy niż biały cukier jest muscovado czy jakoś tak, taki czarny albo ksylitol z brzozy.

magro - a wiesz że to nie tylko u słodzenie herbaty chodzi? zobacz sobie co masz w lodówce i jaką zawartość cukru ma np głupi danonek, samo zło według mnie.

Odpowiedź jest prosta - ksylitol. Odczyn zasadowy, więc dodatkowo nas nie zakwasza. Tylko nie trzeba przesadząć bo jak za dużo się tego zje to może lekko przeczyścić

Stewia, ksylitol, suszone owoce.

ja cukru nie używam w ogóle, a kiedys to bylo u mnie nie do pomyślenia jednak do wszystkiego się idzie przyzwyczaić. jednak prawda jest taka, że trudno wyeliminować cukier w 100% z diety, bo jest on dodawany dosłownie wszędzie. warto zwiększać swoją świadomość nt zdrowego odżywania. co chwilę staram się szukać nowych wiadomości na ten tamt i ostatnio moim głownym źródłem wiedzy jest fanpage Odchudzanie z Jagodą

Quvel napisał: Stewia, ksylitol, suszone owoce.

jeszcze miód

Miód owszem, ale ostatnio zainspirowana wieloma kulinarnymi fitblogami postanowiłam zakupić stevię.... Zmarnowałam całe 12 złotych, bo jest tak okropnie słodka, że ani do kawy ani do ciasta się nie nadaje, bo całkowicie psuje smak. Już wolę w ogóle nie używać cukru niż słodzić stewią ;p

miodem albo cukrem brązowym to zawsze zdrowsze, a najlepiej to w ogóle zrezygnowac albo jakić słodzik na poczatek

Trzcinowy albo stewia

Słodzik na pewno nie jest zdrowszy od miodu